Une semaine à HCMC, la capitale mondiale des bikers (et du communisme radieux), à ne rien faire ou presque … /// Tydzien spedzony w HCMC, swiatowej stolicy motocyklistow (i kwitnacego komunizmu, hahaha) na slodkim nicnierobieniu…
Une semaine à HCMC, la capitale mondiale des bikers (et du communisme radieux), à ne rien faire ou presque … /// Tydzien spedzony w HCMC, swiatowej stolicy motocyklistow (i kwitnacego komunizmu, hahaha) na slodkim nicnierobieniu…