Archive for juillet, 2009
Vive la Pologne
dimanche, juillet 12th, 2009Jaga meets Winfried Voellger (Hansa Haus – Leipzig)
vendredi, juillet 10th, 2009Winfried Voellger aka Sax&Unhold (sprich: Sachs-en-anhalt) joue de la marmite musicale (datant de la dynastie Ming) a la Hansa Haus de Leipzig. Winfried Voellger grywa na (widocznej na zdjęciu) misie, pochadzącej z czasów dynastii Ming, w Hansa Hausie w Lipsku.
Le premier morceau est sur un CD qu’il nous a donne (download @ http://rapidshare.com/files/254137668/Hansa_Haus_1.mp3) Pod tym adresem możecie zciągnać jeden z jego utworów, z płyty którą nam podarował.
Le second est un duo avec Jaga (download @ http://rapidshare.com/files/254137668/Hansa_Haus_1.mp3). Doch! Drugi plik to jego duo ze mną, czy też lekcja, jakiej mi udzielił.
Król popowy we Wrocławiu
vendredi, juillet 10th, 2009Stevie Wonder pays respect to Michael (download mp3 @ http://rapidshare.com/files/254123583/Theywon_tgowhenyougo.MP3.html)
fiku-miku we Wroclawiu /// a Wroclaw
jeudi, juillet 9th, 2009Cerise sur le Ciastko, dejeuner au Restaurant Jean-Paul II, propriete de l’eglise a Wroclaw /// obiad w restauracji Jana Pawla II:
Jean-Paul II is alive !
jeudi, juillet 9th, 2009fiku-miku w domu /// fiku-miku chez Walesa
jeudi, juillet 9th, 2009Semaine 1 /// Tydzien 1
jeudi, juillet 9th, 2009J1: Cournon – Perouges – Peron (F)
J2: Wiedlisbach – Lindau (CH / D)
J3: Uberlingen – Birnau – Lindau (D)
J4: Neuschwanstein – Landsberg – Dinkelsbuhl (D)
J5: Rothenburg – Schweina – Eisenach (D)
J6: Buchenwald – Weimar – Leipzig (D)
J7: Dresden (D)
fiku-miku chez les schiki-miki (Leipzig / Dresden)
jeudi, juillet 9th, 2009fiku-miku in der DDR (2)
jeudi, juillet 9th, 2009fiku-miku in Buchenwald
jeudi, juillet 9th, 2009fiku-miku in der DDR
lundi, juillet 6th, 2009Guten Tag
lundi, juillet 6th, 2009Guten Tag, pare slow na temat przebytej trasy. Poki co przejechalismy z Paryza przez Cournon (zdjecia w basenie i na tarasie), Perouges (bardzo mile miasteczko na wschod od Lyonu), Peron (sympatyczny wieczor z rodzina w wiosce z widokiem na Mont Blanc). W Szwajcarii zatrzymalismy sie jedynie na obiad, a nastepnie dwa dni spedzilismy nad Jeziorem Bodenskim, gdzie jakims cudem udalo nam sie znalezc bardzo fajne mieszkanko www.ferienwohnungenpoll.de w Lindau. Potem szybko przejechalismy Deutsche Alpen Strasse (piekne widoki, przedgorze Alp, pocztowkowo bardzo tylko zapachy troche nieciekawe), Romantische Strasse az do Dinkelsbühl, gdzie natrafilismy na impreze bikersow (beeee). Nastepnego dnia: Rothenburg, bardzo ladny, ale jak strasznie turystyczny, szybko ucieklismy w lasy Thüringen az do Eisenach. Uklon dla Bacha i hop zaraz jedzeimy do Lipska.